Ten stan tez znam:( ostatnio bardzo dobrze. damm it! dobrze, ze sie pojawilas, bo normalnie zagladalam, zagladalam i nic! :) a wiesz,ze ostatnio bywam w stolycy i nawet tak sobie niesmialo pomyslam, ze moze by na jakies kluski pojsc czy cos:) albo na zakaske do zakasek:) RM
Eno Rita, i nic nie mówiłaś?! To bardzo nieładnie. Koza jesteś i tylE! U mnie chyba poprawa nastroju, ale jeśli chodzi o energię i kreatywność to leżę ;) A koleżanka Iwona młoda, to ją nosi :) Pozdrawiam wiosennie drogie Panie.
no jakos tak wyszlo bylo, wlasciwie to od niedawna, bo kursik w stolycy robie:) do maja! ta dam! zatem okolicznosc spotkania bedzie, bez dwoch zdan! sie objawie przed kolejnym zjazdem:) szacunek wielki!!
Znam to. Ja czasem jeszcze myślę że mogłabym się nie urodzić..
OdpowiedzUsuńTa.. też znam.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że nie jest dobrze. Ale sądzę, że to przez przesilenie zimowo-wiosenne.
OdpowiedzUsuńTen stan tez znam:(
OdpowiedzUsuńostatnio bardzo dobrze. damm it!
dobrze, ze sie pojawilas, bo normalnie zagladalam, zagladalam i nic! :)
a wiesz,ze ostatnio bywam w stolycy i nawet tak sobie niesmialo pomyslam, ze moze by na jakies kluski pojsc czy cos:) albo na zakaske do zakasek:)
RM
to mnie i mojgo kota nosi calymi dniami :)
OdpowiedzUsuńEno Rita, i nic nie mówiłaś?! To bardzo nieładnie. Koza jesteś i tylE!
OdpowiedzUsuńU mnie chyba poprawa nastroju, ale jeśli chodzi o energię i kreatywność to leżę ;)
A koleżanka Iwona młoda, to ją nosi :) Pozdrawiam wiosennie drogie Panie.
no jakos tak wyszlo bylo,
OdpowiedzUsuńwlasciwie to od niedawna,
bo kursik w stolycy robie:) do maja! ta dam!
zatem okolicznosc spotkania bedzie, bez dwoch zdan!
sie objawie przed kolejnym zjazdem:)
szacunek wielki!!
No to pięknie, bardzo proszę o kontakt w takim razie! :)
OdpowiedzUsuńI love cats...
OdpowiedzUsuń