czwartek, 12 marca 2009

Don Hertzfeldt czyli strzał z sutków rojem wściekłych kleszczy

Rzadko klikam w linki przesyłane przez znajomych, jednak tym razem się skusiłam. I nie żałuję. Oto co podesłał Jacek:



Don Hertzfeldt --->

3 komentarze:

  1. niesamowite .. ale koles mial fantazje .. taka psychodela

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem czy mu zazdrościć czy współczuć. Ale chyba bardziej zazdroszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. on musial cos przedawkowac,
    ps
    sekwencja o tanczacych chmurkach powalila mnie na lopatki

    OdpowiedzUsuń