wtorek, 13 kwietnia 2010

Widoki z pociągu

Ani czytać ani spać, bo student AWF-u kłóci się ze swoją dupą przez komórkę.
On ją spławia, a ona wciąż oddzwania. Ten wciąż odbiera. I tak przez większość trasy Warszawa - Opole.
Czasem żałuję, że nie znam sportów walki.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz