piątek, 27 maja 2011

Barak vs Euro 2012

Wczoraj wędrowałam w rejonie niedobitków po stadionie X-lecia. Mijałam dwóch, typowych dla tej okolicy panów o śniadej cerze, sprzedających być może przemycone szlugi. Rozmawiali po polsku:
-"Kiedy będzie ten Obama?"
-"No jak to? W 2012!"

5 komentarzy:

  1. W loży VIPów. Będzie się nudził na soccerze :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ciociu, a ciebie nie miało czasem nie być już w polszy? kriskris

    OdpowiedzUsuń
  3. Ze względu na turbulencje wstrząsające ostatnimi czasy moim życiem, plan wyjazdowy zawieszony został na czas nieokreślony.

    OdpowiedzUsuń