Siostry i bracia, drodzy goście. Mam do wynajęcia pokój. Jest wolny od 4 października 2009 do 5 stycznia 2010, możliwość wynajmu na miesiąc, dwa lub trzy - do dogadania. Kasa - my płacimy po 850 zł na łeb ze wszystkim (czynsz, liczniki, szybki net), ale ponieważ zostaje część rzeczy w pokoju, to pewnie zejdziemy z ceny.
Lokum ma ok. 16 m2 i 2 i pół raza większy taras, są meble i mały telewizor (podstawowe kanały). Chata mieści się na warszawskiej Pradze Północ, w jej najbardziej luksusowej części czyli na Szmulkach ;) Bardzo dobry dojazd do centrum, tramwaj z pętli jedzie ok. 20 minut, no i zawsze można sobie zająć miejsce siedzące, bo startuje z pętli. Nocna taksa ze Śródmieścia - ok. 20 zł.
Mieszkanie jest w nowym bloku, na parterze na tzw. osiedlu strzeżonym.
Preferowana płeć piękna.
Kontakt: akssak@gmail.com
Wspólmieszkaniec. Jest jeszcze drugi taki, tylko czarny i nie wygląda jak debil.
W domu panuje tolerancja religijna oraz segregacja śmieci.
Raz nawet przemówił Jezus.
W kuchni mieszka pięknie zbudowany pan, wprawdzie bez głowy, ale po co mu głowa? Świetnie się nakręca i bez niej.
Ni to mysz ni to ptak. Jest ich więcej, przesiadują głównie pod lodówką.
Jedno z domowych dzieł nowoczesnej sztuki.
Kolejne.
I jeszcze jedno.
Wiecznie kwitnące fiołki kuchenne. Zawsze zroszone poranną rosą.
A także wesoły grzyb pełniący czasem funkcję dziadka do orzechów.
Nic, tylko zamieszkać i się radować! ;]
chętnie, ale potrzebuję w Poznaniu:)
OdpowiedzUsuńale fajnie :) może wyprowadzę się na chwilę z domu, od dzieci odpocznę ;)
OdpowiedzUsuńpowalił mnie telefon :)
OdpowiedzUsuńczy Dżizas przez niego przemawia także?
charakterystyka czy charakteryzacja niezła, szkoda, że mam gdzie mieszkać
OdpowiedzUsuń