No cóż, ja jednak uważam, że zamieszczanie wizerunku osoby wymaga jej zgody, a nie zastrzeżenia, że nie wyraża się (nawet w formie uraża)zgody. Vide prawo autorskie Art. 81. 1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie. 2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku: 1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych, 2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Dzięki za wlepkę, choć znam ten kawałek. Zaprawdę, jesteś porządnym i prawym obywatelem, który przechadzając się po polskich blogach uświadamia ich autorów, jak tylko zobaczy zdjęcie człowieka na ulicy, że postępują niewłaściwie? Jeśli tak, to zacna misja. Alleluja i do przodu! :)
Dobry fotoreportaż z absolutną puentą!
OdpowiedzUsuńDziękóweczka. Fragment z SNJ zawdzięczam koledze, który po obejrzeniu zdjęć sprzed Pałacu od razu zapodał mi link :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy te osoby uraziły zgode na rozposzechnianie ich wizerunku? Pytam o to niezależnie od mojego stosunku do "polskiej mordy"?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie (oprócz postaci z pierwszego zdjęcia), ale zawsze mogą zgłosić swoje urażenie.
OdpowiedzUsuńNo cóż, ja jednak uważam, że zamieszczanie wizerunku osoby wymaga jej zgody, a nie zastrzeżenia, że nie wyraża się (nawet w formie uraża)zgody. Vide prawo autorskie
OdpowiedzUsuńArt. 81. 1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych,
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Dzięki za wlepkę, choć znam ten kawałek. Zaprawdę, jesteś porządnym i prawym obywatelem, który przechadzając się po polskich blogach uświadamia ich autorów, jak tylko zobaczy zdjęcie człowieka na ulicy, że postępują niewłaściwie? Jeśli tak, to zacna misja.
OdpowiedzUsuńAlleluja i do przodu! :)
jakie to dziwne, ten fragment chodził mi po głowie od jakiegoś czasu i oto ni stąd ni zowont znajduje go na twoim blogu. jest niezły ;o)
OdpowiedzUsuńPOLSKIE MORDY!!! jakie to smutne:o(
Anonimowy ty jesteś jednym z nich.
ile jeszcze? daj żyć, chłopie.