środa, 12 stycznia 2011

7 lat


12 stycznia 2004 wysiadłam z autobusu pod PKiN z planem pożycia teraz w stolicy. Zima to zły moment na polubienie miasta, ale zostałam do dziś.

1 komentarz:

  1. Fajna rocznica :) Jeśli mnie dziurawa pamięć nie myli, byłem w tym czasie we Wszawie, co oczywiście nie ma żadnego znaczenia :D
    Pzdr!

    OdpowiedzUsuń